Łączna liczba wyświetleń

piątek, 8 kwietnia 2011

yorki

A teraz napiszę wam trochę o yorkach.
na początek historia yorka:
Historia powstania yorkshire terriera wiąże się z północnymi rejonami Anglii, hrabstwami Yorkshire, Manchester i Leeds. Powstało tam wiele ras Terrierów, wśród których znaleźli się też protoplaści dzisiejszego Yorkshire Terriera. Ponieważ Yorkshire Terriery zalicza się do 'nowszych' psich ras, stosunkowo dokładnie daje się zrekonstruować historię jej powstania. Uważa się, że założycielami tej rasy byli tkacze, którzy na początku okresu industrializacji, czyli w drugiej połowie XVIII wieku osiedlili się w pobliżu Yorkshire. Robotnicy ci przybyli z różnych okolic Anglii i Szkocji część znich przywiozła ze sobą psy; w większości różne rasy Terierów. Niektóre z tych ras dotrwały do czasów współczesnych, np. Paisley, Clydesdale, Waterside, Szkocki Terrier, Skye Terrier i Manchester Terrier. Wszystkie one przyczyniły się do powstania rasy Yorksire Terrier w związku ze wzbudzeniem ambicji miejscowych tkaczy, by wyhodować odrębną, własną rasę psów. W owej nowo powstającej rasie miały się jednoczyć wszystkie zalety wyjściowych wymienionych poprzednio ras. Wydaje się, że zamierzenia te zrealizowane zostały tak skutecznie, iż wiele spośród właściwości ras 'wyjściowych' uległo w nowopowstałej hodowli całkowitemu wyparciu i zanikowi.
    Według niektórych źródeł długa, jedwabista sierść Yorkshire Terrierów służyła tkaczom do wycierania zatłuszczonych podczas pracy dłoni. Być może przypadki takie zdarzały się od czasu do czasu, kiedy pies znajdował się akurat pod ręką. Jednak biorąc pod uwagę temperament i ruchliwość przedstawicieli tej rasy, wydaje się mało prawdopodobne, żeby w ciągu całego dnia pracy tkaczy piesek ten pozostawał nieruchomy i bierny, spełniając narzędzia pracy.


teraz napiszę o cechach charakteru yorka :
   Pomimo małych rozmiarów ciała Yorkshire jest pod względem zachowania się typowym terierem.W przeciwieństwie do przedstawicieli innych karłowatych ras psów nie był on przeznaczony do trzymania na kolanach i rozpieszczania. Przeciwnie, musiał on samodzielnie troszczyć się o swój byt. Musiał on nabyć też umiejętność wyboru właściwego momentu ataku, odpowiedniej szybkości i skutecznego chwytu, wreszcie zdobyć się na zdecydowaną i odważną napaść na sprawnego przeciwnika, który doskonale potrafił się bronić i walczyć. Dzisiejszy, żyjący przy ludzkiej rodzinie Yorkshire Terrier otrzymuje oczywiście pożywienie od swojego pana, ale niezależnie od tego jego naturalny popęd łowczy i związane z nim cechy charakterologiczne zostały w pełni zachowane. Oczywiście dzisiejsze Yorkshire Terriery, niezależnie od zachowanych skłonności łowieckich przystosowały się w pełni do zaistniałych współcześnie warunków ich bytu, choć pozostały 'w duszy' małymi zawadiakami. Ponieważ przedstawiciele tej rasy polowali w pojedynkę, a nie w sforze, właściciel może mieć pewne trudności z wpojeniem im istniejącej 'hierarchii ważności' panującej wśród domowników. Nie są też one pozbawione zupełnie skłonności do zaczepek i gonitw, toteż od czasu do czasu ich posłuszeństwo nie jest idealne. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w których pies ściga właśnie przeciwnika lub upatrzoną 'zdobycz'. Z tego względu należy Yorkshire'a tylko wtedy puszczać ze smyczy, jeżeli ma się pewność, że będzie go można schwytać.    
    Trzeba też pamiętać, że jeżeli Yorkshire wbije sobie jakiś zamiar do głowy, z wielką konsekwencją będzie się starał go zrealizować. Psy tej rasy mają dużą skłonność do samowoli i trzeba zawsze mieć na uwadze możliwość niespodzianki, jaką nam może sprawić. Przedstawiciele tej rasy wykazują nierzadko pewien stopień niezależności, przez co bywają czasem kłopotliwi, ale też dostarczają swym właścicielom więcej rozrywek. York jest psem pełnym temperamentu i energii, co nakłada na jego właściciela określone obowiązki. Potrzeba mu wiele ruchu i zajęć, a przy ich niedostatku nieuchronnie postara się zaspokoić te potrzeby w mieszkaniu. Psy wszystkich niemal ras mogą być trzymane po dwa w jednym mieszkaniu. Wśród terierów zdarzają się jednak często prawdziwi 'indywidualiści'. Jeżeli jednak Yorkowi zapewni się możliwość dostatecznego korzystania ze swobody i ruchu, wówczas staje się on nie tylko pełnowartościowym partnerem dla osoby samotnej, lecz również idealnym współtowarzyszem rodziny (może nawet członkiem rodziny...).Swoistą 'osobowość' przedstawicieli tej rasy można krótko i dobitnie scharakteryzować słowami: widzi wszystko, słyszy wszystko i nic nie umyka jego uwadze. 
a teraz co należy wiedzieć przed zakupem tego słodkiego psiaczka.
  Zanim podejmiemy decyzję o zakupie Yorka powinniśmy to dokładnie przemyśleć. Musimy zastanowić się, czy stać nas na taki wydatek 2000 zł, czy możemy zapewnić pieskowi odpowiednie warunki, czy jesteśmy przygotowani na opiekowanie się żywym stworzeniem nawet przez 15 lat. A przede wszystkim musimy być pewni, czy wszyscy członkowie rodziny zgadzają się na posiadanie psiaka.  Musimy pamiętać, że Yorkshire, choć może tak wygląda, to jednak nie jest żywą zabawką.  To prawdziwy, uczuciowy, wierny i oddany przyjaciel o wielkim sercu.  Wymaga dużo uwagi i adoracji. Uwielbia przebywać ze swoim opiekunem. Jest doskonałym towarzyszem dla osób starszych, dorosłych i młodzieży. Wykorzystuje skrzętnie miłość swojego pana, domagając się stałego zainteresowania.
    Jeśli decyzja została podjęta, należy poszukać odpowiadającego nam psiaka. Obejrzyjmy kilka miotów, będziemy mieć możliwość wyboru i porównania. Zwróćmy uwagę, czy psy są czyste i zadbane, czy w pomieszczeniach jest czysto. Matka często ma skróconą sierść, co ułatwia zachowanie higieny i zapobiega zaplątywaniu się szczeniąt. Porozmawiajmy z hodowcą. Powinien udzielić wyczerpujących i obiektywnych informacji. Zanim ostatecznie wybierzemy szczenię, obejrzyjmy je dokładnie i sprawdźmy, czy:

- Jest wesołe, zdrowo wygląda i nie utyka na łapkę, nie jest garbate.
- Ma wyrżnięte, równe ząbki, zgryz nożycowy, zarośnięte ciemiączko.
- Zostało odrobaczone-przynajmniej trzykrotnie i zaszczepione-przynajmniej raz-wszystko to powinno być wpisane do książeczki zdrowia.

    Dowiedzmy się dokładnie co szczenię jadło i ile razy dziennie.  Umówmy się z hodowcą aby w razie potrzeby mógł nam służyć radą i pomocą.
gdy kupiliśmy już yorka czas zastanowić się gdzie w domu jest da niego miejsce o to kilka cennych wskazówek:

    Należy  wybrać odpowiednie stałe miejsce dla miseczki i legowiska. Nim skończy się kwarantanna poszczepienna, szczeniak musi też gdzieś załatwiać swoje potrzeby. Pies powinien zwiedzić całe mieszkanie. Bardzo ważne jest zabezpieczenie wszystkich szpar między meblami, schowanie kabli. Stojące na podłodze kwiatki też są w niebezpieczeństwie. Mały York porusza się szybko i jest bardzo ciekawski. Trzeba bardzo uważać, żeby nie przytrzasnąć go drzwiami i przypadkiem nie nadepnąć. Jak każdy mały szczeniak, Yorkshire będzie chciał wszystkiego próbować. Szczególnie niebezpieczne są leki, proszki do prania i inne chemikalia.

    Niezbędne wyposażenie

- Zwykła leżanka dla psa, albo specjalna budka. Należy unikać plecionych koszyków, gdyż szczenięta często je ogryzają.
Szczególnie zalecane są pluszowe leżanki i budki, ponieważ są miękkie i można je prać w pralce automatycznej.
- Niewywrotne i higieniczne w użyciu naczynie, w którym podajemy psu pożywienie i wodę. Naczynie podwójne zawierające zarówno pojemnik na pokarm i na wodę nie jest zbyt praktyczne.
- Obroża i smycz. Trudno jest dostać obrożę tak małą, aby pasowała na 8-10 tygodniowe szczenię. Na początku możemy w tym celu użyć starego paska od zegarka.
- Dwa grzebienie metalowe i mała szczotka druciana.
- Odpowiednia zabawka oraz sztuczna kość spełniająca rolę gryzaka.
- Zapas pożywienia.
- Jeśli zamierzamy zabierać psa ze sobą na wyjazdy, przyda się też specjalna klatka transportowa.
a teraz dowiemy się trochę o szczepieniach ochronnych :
Szczepienia ochronne

    Jeżeli kupujemy około 12-tygodniowego Yorka od odpowiedzialnego hodowcy, to powinien on mieć już wykonane szczepienia przeciwko chorobom zakaźnym
(zapalenie wątroby, leptosirioza, warwowiroza, nosówka). Jeśli hodowca tego nie zrobił musimy sami udać się jak najszybciej do weterynarza. Po zmianie zębów, około 4-6 miesiąca życia należy zaszczepić psa przeciwko wściekliźnie. Następnie, gdy nasz York ukończy rok, należy powtórzyć wcześniejsze szczepienia. Potem co rok powtarzamy szczepienia przeciwko wściekliźnie, leptosiriozie i parowiwrozie, a co 2 lata przeciwko nosówce i zakaźnemu zapaleniu wątroby.

to tyle myślę że rady się przydały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz